Odzyskiwanie z kary Google Panda jest trudne, ale nie niemożliwe. Jeśli jesteś jednym z licznych blogerów i webmasterów, którzy zostali przefiltrowani przez Google Panda, nadszedł czas, aby odzyskać swoje pozycje i ruch na stronie.

Od początkowego wydania w lutym 2011 roku, Google Panda wpłynęła na setki tysięcy stron internetowych. Algorytm rankingowy Google'a karze strony niskiej jakości, które nie dostarczają wartości użytkownikom.

Odzyskiwanie ruchu na Twojej stronie może być trudnym zadaniem, ale musisz udowodnić Panda, że Twoja strona zawiera dobre treści i jest przyjazna dla użytkownika.

Identyfikacja aktualizacji Google Panda stała się bardziej skomplikowana w 2013 roku. Wynika to z faktu, że Google przestał potwierdzać lub ogłaszać aktualizacje Panda.

Google włączył Panda do swojego procesu indeksowania, a wszystkie przyszłe wydania są stopniowe.

Oto ogłoszenie Matta Cuttsa na konferencji SMX West w 2013 roku.

Kilka tygodni temu podzieliłem się z Wami przypadkiem, jak odzyskałem witrynę z kary Google Penguin. Dzisiaj chcę Wam pokazać, jak odzyskałem inną witrynę z kary Google Panda.

Oto zrzut ekranu pokazujący odzyskiwanie Panda.

Odzyskiwanie po aktualizacji Google Panda - analityka

Google Panda jest zasadniczo różny od Google Penguin.

Podczas gdy Google Penguin analizuje strony internetowe pod kątem nadmiernej optymalizacji off-page, Google Panda wyszukuje problemy w twoich treściach.

Google Panda kieruje się na strony internetowe z następującymi problemami:

  • Zduplikowane treści
  • Niskiej jakości i ubogie strony, które nie dostarczają użytkownikom rzeczywistej wartości
  • Strony internetowe z negatywnym doświadczeniem użytkownika
  • Zewnętrzne linki do złych stron internetowych
  • Strony z nadmierną ilością reklam
  • Strony typu content farm
  • Słaba gramatyka i ortografia
  • Zbyt wiele niedziałających linków

Zanim zacznę studium przypadku, pozwólcie, że opowiem Wam trochę o ukaranej stronie internetowej.

Kupiłem tę stronę internetową jakiś czas temu od faceta, który publikował bardzo krótkie artykuły z dużą ilością obrazów. Wtedy głównie zależało mi na domenie, a nie na problemie z ubogą treścią.

Niedługo po zakupie strony internetowej zacząłem publikować bardzo długie artykuły (większość z nich liczyła ponad 3000 słów) i otrzymałem świetne opinie od moich czytelników. Po miesiącu strona miała około 70% "chudej" treści i 30% nowej, świetnej treści, która bardzo dobrze się pozycjonowała.

Nie było niespodzianką, że obszerne artykuły były znacznie lepiej pozycjonowane niż wszystkie inne razem wzięte.

Wtedy stało się nieuniknione. Aktualizacja Google Panda miała miejsce i moja strona internetowa została odfiltrowana z wyników wyszukiwania.

Zazwyczaj, gdy twoja strona internetowa zostaje ukarana, wpadasz w fazę zaprzeczenia, myśląc, że to nie może się przydarzyć tobie, ponieważ nic złego nie zrobiłeś. Jednak w moim przypadku tak nie było.

Od razu wiedziałem, że ta kara jest związana z niskiej jakości artykułami, które mam na mojej stronie, od poprzedniego właściciela. Długość tych postów wynosiła średnio około 300 słów, a w najlepszym przypadku osiągała 500.

Nawet gorzej, ten sam temat był omawiany zbyt wiele razy, sprawiając, że moja strona wygląda jak fabryka treści.

Usuń treści niskiej jakości

Nie chodzi tylko o to, co Google sądzi o twojej treści. Musisz badać, jak użytkownicy angażują się w twoje artykuły.

Aby lepiej zrozumieć moje treści, zaglądam do Google Analytics i sortuję wszystkie moje strony według liczby wyświetleń. Kliknij w Zachowanie - Zawartość witryny - Wszystkie strony.

strony-z-witryny

Dla wszystkich stron przeanalizowałem średni czas spędzony na stronie, współczynnik odrzuceń i współczynnik wyjść. Te trzy metryki mogą powiedzieć, czy czytelnikom podoba się twój kontent, czy nie.

Utworzyłem arkusz kalkulacyjny z najgorzej radzącymi sobie postami, a następnie usunąłem strony, które generowały bardzo mały ruch i miały ubogą treść. W końcu mogłem poruszyć ten sam temat ponownie, w bardziej szczegółowym przewodniku, który nie wpłynąłby na moje ogólne pozycje w rankingu.

Na postach, co do których miałem wątpliwości, analizowałem również liczbę komentarzy i udostępnień w mediach społecznościowych, jakie otrzymały.

Ostatecznie usunąłem ponad 50% artykułów ze swojej strony internetowej. Choć może to brzmieć szalenie, te posty były bezużyteczne i nie dostarczały użytkownikowi niczego nowego. To właśnie na to zwraca uwagę Google Panda i jest to główny powód, dla którego zostałem ukarany.

Ruch na artykuły, które usunąłem, stanowił blisko 15% całkowitej liczby wizyt na mojej stronie internetowej przed nałożeniem kary.

Nie trzeba dodawać, że usuwanie treści ze strony internetowej może spowodować inne problemy, takie jak uszkodzone linki.

Napraw problemy zgłoszone przez Narzędzia dla webmasterów Google

Google Webmaster Tools powinien być twoim najlepszym przyjacielem. Bez względu na to, z jaką karą się mierzysz, kluczowe jest, aby być na bieżąco ze wszystkimi błędami i sugestiami podawanymi przez GWT.

Tutaj możesz zidentyfikować uszkodzone linki na swojej stronie internetowej, błędy przeszukiwania lub indeksacji, zduplikowane meta opisy lub tytuły oraz wiele innych problemów.

Aby znaleźć linki 404 na swojej stronie internetowej, kliknij na "Crawl" a następnie na "Błędy przeszukiwania."

napraw-404-linki

Poniżej znajdziesz tabelę zawierającą linki do nieistniejących stron na Twojej witrynie. Aby znaleźć, skąd linkujesz do stron 404 na swojej stronie, kliknij na link, a następnie na zakładkę "Linked from."

połączone-z

Znajdź i usuń zduplikowane treści

Nadal miałem kilka rzeczy do zrobienia po stronie treści.

CopyScape pomógł mi znaleźć duplikaty artykułów moich stron. To nie był duży problem w moim przypadku, ponieważ miałem tylko kilka powtarzających się akapitów tu i ówdzie.

Spędziłem trochę czasu na usuwaniu części, które były podobne do innych artykułów w sieci.

Zauważ, że plagiat jest jednym z głównych wyzwalaczy Google Panda.

Szukaj błędów ortograficznych i gramatycznych

Algorytm Google'a bardzo się ostatnio rozwinął i teraz znacznie lepiej rozumie twój kontent. Jeśli twój kontent jest pełen błędów gramatycznych, spodziewaj się kary od Google.

Zrestrukturyzuj stronę i usuń reklamy powyżej linii przewijania

W procesie tworzenia lepszego doświadczenia użytkownika usunąłem większość reklam powyżej linii przewijania. Zostawiłem tylko jedną reklamę, na pasku bocznym strony internetowej.

Użytkownicy nie lubią być witani przez dużą ilość reklam, podobnie jak Google. Dodałem również lepsze menu i poprawiłem ogólne doświadczenie użytkownika, co przyczyniło się do lepszego średniego czasu spędzanego na stronie przez odwiedzających.

Usuń zewnętrzne linki do stron niskiej jakości lub ukaranych

Komu linkujesz, jest niezwykle ważne. Twoja strona może stracić pozycję i reputację, jeśli linkujesz do bardzo złych stron internetowych. Szczególnie jeśli linkujesz do stron, które zostały ukarane przez Google.

Ręcznie sprawdziłem wszystkie strony internetowe, do których prowadziły linki, i znalazłem kilka naprawdę złych. Usunąłem te linki, ponieważ nie chciałem, aby moja strona była kojarzona ze stronami niskiej jakości.

Uporządkuj profil backlinków

Ponieważ zacząłem, przyjrzałem się również profilowi linków zwrotnych mojej strony i utworzyłem raport odrzucenia ze wszystkimi złymi linkami zwrotnymi.

Po analizie, które linki zwrotne powinienem odrzucić, stworzyłem listę około 50 domen i przesłałem do Narzędzia Google Disavow.

Oczekiwanie na odzyskanie pozycji po karze Google Panda

Po uporządkowaniu treści i linków zwrotnych, byłem dumny ze swojej strony internetowej. Myślałem, że jest gotowa, aby zostać ponownie rozpatrzona przez Google. W przeciwieństwie do ręcznych kar, gdzie możesz złożyć wniosek o ponowne rozpatrzenie, w przypadku kar Google Panda musisz być cierpliwy i czekać, aż Google przeprowadzi kolejną aktualizację.

To nie tak, że pijesz swoją kawę i czekasz na wyniki. To bardziej jak ciągłe doskonalenie się, a wyniki pojawią się za kilka miesięcy.

Po trzech miesiącach, mój organiczny ruch wrócił. Moja strona internetowa odzyskała większość swoich pozycji.

Końcowe przemyślenia

Kiedy Google Panda ukarze stronę internetową, rzadko ją odpuści.

Mimo to, nie zrażaj się, ponieważ możesz odzyskać swój ruch.

Aby wyjść z kary Google Panda, usunąłem wszystkie treści niskiej jakości ze swojej strony internetowej. Poprawiłem ogólne doświadczenie użytkownika i usunąłem wszystkie linki zwrotne prowadzące do bardzo złych stron internetowych.

Aby upewnić się, że proces odzyskiwania zakończy się sukcesem, stworzyłem również raport disavow z backlinkami, których nie byłem dumny.

Jeśli jesteś początkujący i nie jesteś pewien co robisz, najlepiej jest skonsultować się z doświadczonym SEO przed rozpoczęciem usuwania treści lub linków zwrotnych.

Jakie masz doświadczenie z karami od Google? Czy kiedykolwiek zostałeś ukarany?